Przekonania a uwodzenie

Kochani!

Postanowiłem zamieścić na Forum fragmenty moich artykułów. Będę sukcesywnie je publikował. Jedne są dłuższe, inne krótsze, jedne sięgające głęboko i dla zaawansowanych, a inne prostsze i koncentrujące się na technikach. Są to fragmenty skryptów, których w tym momencie mam ok. 200 stron maszynopisu i dalej rosną. Są dość zdawkowe, więc w razie pytań śmiało je zadawajcie. 🙂

Dla chętnych na szkolenie będzie to próbka tego, co dostaną, a dla niechętnych gratis od wujka Merlina. 🙂

[post-login]

Czym są przekonania?

Przekonania to nic innego jak pewność odnośnie znaczenia danych rzeczy. Są to często generalizacje. Dzielą się na globalne („życie jest…”) i warunkowe („jeśli … to …”). Zazwyczaj wypływają z naszych przeszłych doświadczeń, ale często również przejmujemy je od innych ludzi, np. swoich przyjaciół lub rodziny. Mogą być bardzo budujące, ale niewłaściwe potrafią człowieka skrępować.

Są trzy stopnie intensywności przekonań: opinia, przekonanie i przeświadczenie. Opinie jest łatwo zmienić, natomiast w obronie przeświadczeń najczęściej poświęcimy nawet samych siebie.

Przykłady przekonań.

• Wszystko co się dzieje
• ma jakiś cel.
• Nie ma porażki, dopóki ucząc się na własnych błędach i nie poddając się prę do przodu.
• Bóg jest zawsze przy mnie i zaopiekuje się moją przyszłością.
• Przeszłość nie równa się przyszłości.
• Jeśli jest się oddanym idei, każdy cel można osiągnąć.
• Człowiek został stworzony na podobieństwo i obraz Boga, a zatem ma w sobie coś z Niego.
• Nie ma przeszkody nie do pokonania.
• Wyzwania są po to, aby rosnąć i się rozciągać.
• Codzienna systematyczna praca kreuje wyniki.
• Ludzki umysł może dokonywać cudów.
• Świat jest pięknym ogrodem.
• Jeśli ktoś mi odmawia: „Świetnie! 6 miliardów minus jeden!”

Najpotężniejsze przekonania kształtujące osobowość i możliwości.

Co najmocniej wpływa na nasze zdolności i umiejętności? Co najbardziej wpływa na nasze działania, które podejmujemy i których nie podejmujemy? Są to zdecydowanie przekonania o tym, na co zasługujemy, a na co nie. Są to przekonania, które mówią na co Cię stać i co jest dla Ciebie możliwe.

Zastanów się przez chwilę. Kiedyś ludzie byli przekonani, że gdyby Bóg chciał, byśmy latali, to dałby nam skrzydła. Ludzie byli przekonani, że przez cyklistów krowy przestają dawać mleko. Dzisiaj wiemy, że to nieprawda. Śmiejemy się z tego, ale dla tamtych ludzi to była rzeczywistość, która blokowała ich możliwości działania i kreowania rzeczywistości. Być może znasz kogoś, kto urodził się i wychowywał w kiepskiej i biednej dzielnicy i jest przekonany, że z powodu swojego pochodzenia jest skazany na alkoholizm i biedę?

Czy znasz kogoś, kto w siebie nie wierzy? Być może siedzi w hipermarkecie za kasą, albo nie ma dość odwagi, by po studiach prawniczych spróbować ambitniejszej pracy? Ci ludzie nie wierzą, że coś jest możliwe dla nich konkretnie. Bardzo często też nie wierzą, że zasługują na lepsze życie. Często rodzice uczyli ich idei „zasługiwania”. Wpaja się w nas poczucie sprawiedliwości i uczciwości, również społecznej. To fantastyczne i bardzo ważne wartości, jednakże w połączeniu z przekonaniem o potrzebie „zasługiwania”… Powiedz, czy słyszałeś kiedyś takie wyrażenia jak:
„On nie zasługuje na to, aby się nim przejmować.”
„On nie zasługuje na to, abym z nim była.”
„On nie zasługuje w ogóle na to, aby żyć.”
Gdy czasami słyszymy takie słowa, rozumiemy ich metaforyczne znacznie. Jednakże ich dosłowne znaczenie wpływa również i na naszą podświadomość. To przykre, że określamy coś nagrodą, a jednak zapominamy o ustaleniu standardów. Pamiętaj, że jedyną rzeczą weryfikującą jest Wszechświat w całej swojej rozciągłości. Jeśli ktoś prowadzi firmę sprzedającą kiepskie produkty za wysoką cenę, nie utrzyma się na rynku. Jeśli jakaś kobieta jest chodzącą chimerą, każdy zdrowy na umyśle mężczyzna ją opuści.

Znaczenia przekonań i ich moc wpływania.

Doskonałą ilustracją potęgi przekonań jest efekt placebo. Kiedyś przeprowadzono eksperyment podając grupie studentów barbiturany, mówiąc, że to środek stymulujący oraz amfetaminę, mówiąc, że to lek uspakajający. Co istotne, reakcje studentów były takie, jakich się sami spodziewali, zupełnie sprzeczne z tym, co powinny były te substancje wywołać!
Przekonania są jak stół – potrzebują nóg (odniesień, czyli doświadczeń potwierdzających prawdziwość przekonania).

A oto trzy przekonania powodujące wyuczoną bezradność:

• O trwałości problemu.
• O rozmiarach problemu.
• Osobisty stosunek do problemu i utożsamianie się z problemem.

Pozdrawiam,

Merlin