Kolejny pattern, tlumaczone, szlifowane i udoskanalane przeze mnie. 🙂 Enjoy!
PUA: Czy myślałaś kiedykolwiek o różnicy między pociąganiem a zakochaniem?
ONA: Co masz na myśli?
PUA: Wiesz, chodzi o to, że obie rzeczy wydarzają się w różnych miejscach. Mam na myśli to, że pociąganie to to, czego doświadczasz, gdy jesteś w obecności danej osoby <wskaż na siebie> i gdy na nią patrzysz, może myślisz sobie… mmmmm. Może nawet zaczynasz mieć pewne…. myśli, wyobrażenia. Wiesz jak to jest, prawda?
[post-login]
ONA: Jasne.
PUA: Widzisz, zakochiwanie się… Myślę, że to ma miejsce nawet wtedy, gdy nie jesteś w obecności tej osoby. Czy pamiętasz, kiedy byłaś w kimś absolutnie zakochana?
ONA: Jasne.
PUA: I gdy teraz siedzisz patrząc na mnie, myśląc o czym mówię, pamiętasz jakie to uczucie, prawda?
ONA: Oczywiście.
PUA: Popatrz, jak to się stało. Spędziłaś troche czasu z tą osobą <gest na siebie> i idziesz do domu i zaczynasz wyobrażać sobie tą osobę <gdy to mówisz, narysuj dłońmi ramkę dookoła swojej twarzy!>, prawda?
ONA: No tak.
PUA: I wtedy, może zaczynasz wyobrażać sobie siebie w różnych… sytuacjach z tą osobą <wskaż na siebie> dobrze sie bawiąc, ciesząc tymi wszystkimi uczuciami i rzeczami, które chciałabyś dzielić z nimi? Czy pamiętasz, jakie to uczucie?
ONA: Tak.
PUA: I wtedy możesz zechcieć wymienić wszystkie cechy tej osoby, które naprawdę lubisz: jest taki bystry, taki zabawny, tak dobrze się z nim spędza czas, jakiekolwiek są, jakiekolwiek rzeczy pragniesz i się nimi cieszysz w drugiej osobie <wskaż na siebie>, prawda?
ONA: Acha.
PUA: I wtedy zaczynasz odczuwać to wrażenie w twoim żołądku, w twoim splocie słonecznym, które zaczyna się rozprzestrzeniać i pokazuje ci, że naprawdę kochasz tą osobę? <pokaż na siebie ponownie> Czy jesteś w stanie poczuć to, gdy opisuję to tobie?
ONA: O tak!
PUA: No i wtedy nadchodzi punkt kulminacyjny, gdy… zaczynasz mówić jego imię na głos. Zaczynasz rozmawiać o nim ze swoimi przyjaciółmi i może nawet tańczyć po domu, śpiewając je, jeśli naprawdę już się zakochałaś? Prawda?
ONA: Absolutnie.
PUA: Widzisz, wszystko, włącznie z zakochiwaniem się, jest procesem. I gdy ten proces zachodzi z kimś <pokaż na siebie> i naprawdę pozwalasz, aby się to wydarzyło, to jest moment, w którym pojawia się magia, której poszukujemy. Oczywiście czasami może zająć to kilka miesięcy, ale prawdziwa magia wydarza się natychmiast <strzel palcami> i od razu wiesz, że to jest to. To niesamowite uczucie, prawda?
Pozdrawiam ciepło,
Merlin