[…]Wykłady były zgodnie z zapowiedzią bardzo intensywne: cztery krótkie przerwy w ciągu ośmiu godzin – jednak w zupełności (przynajmniej mnie) wystarczyły. Poza samymi wykładami były również ćwiczenia dotyczące inner game. Tak przygotowani udaliśmy się na przerwę i o 22 ruszyliśmy do klubów… I wtedy dopiero zaczęła się zabawa :D. Zadania dostaliśmy już zaraz po przyjściu na miejsce spotkania. Od razu musieliśmy iść i otwierać, otwierać, otwierać. Merlin i Ret dawali niezłego kopa i od razu poprawiali nas i mówili co robiliśmy źle. No i muszę wspomnieć, że reszta uczestników szkolenia też mówiła sobie o zauważonych błędach tych drugich :). Gdy wreszcie przyszliśmy do klubu czułem się już ogromnie nakręcony. Czułem się jak impreza. Czuć było na sobie niewidzialne spojrzenie innych, zwłaszcza pięknych dziewczyn. Każdy z nas otworzył kilka setów, wyizolował i świetnie się bawił. Co chwile też dostawałem wskazówki od Merlina bądź Reta (właśnie, Merlin, miałeś postawić dziś kino ;-)). Później wzięliśmy dwa króliki ze sobą do kolejnego baru, a kolejny dwu-set poinformowaliśmy gdzie idziemy i obiecały przyjść. W kolejnym klubie znów otwieraliśmy, otwieraliśmy i otwieraliśmy :). Każdemu z nas szło świetnie. Nie chwaląc się otworzyłem w samych klubach kilka setów z którymi prowadziłem miła konwersację a jedną z dziewczyn domknąłem na KC, choć jak sama mówiła miała ochotę na FC. Zabawa była naprawdę świetna. No i widok min tych dwóch dziewczyn które przyszły z pierwszego klubu akurat gdy się zbieraliśmy każdy w swoją stronę… nawet smutno mi się trochę zrobiło jak widziałem to rozczarowanie w oczach. Podsumowując. Dzięki Merlinowi i Retowi poznałem wielu naprawdę cudownych i interesujących graczy z całego kraju (w tym ich oczywiście :P). Zmieniłem swoje nastawienie, dostałem kopa, czuję się jak nowy, lepszy człowiek. I to wszystko widać, zmieniła się nawet moja postawa. Nie żałuję, że się wybrałem dlatego zapraszam każdego na kolejne cztery szkolenia. Naprawdę warto, a sam nie mogę się już doczekać marca.
Nexiu/Borys, Bielsko-Biała, 21 .